MAKIJAŻ INSPIROWANY ELSĄ Z FILMU FROZEN

Zachwycona filmem "Frozen" ("Kraina Lodu")  postanowiłam wykonać makijaż inspirowany postacią Elsy, która zrobiła niezłą konkurencję pozostałym księżniczkom Disney'a :)...

Jeśli nie miałyście okazji obejrzeć filmu, zobaczcie chociaż ten fragment:
Moment, w którym bohaterka daje upust swojej mocy i przechodzi metamorfozę dosłownie wbił mnie w fotel :D. 
Bajką zachwycałam się w równym stopniu, co większość dzieciaków w sali kinowej ;).
Makijaż księżniczki (dobrze widoczny pod koniec wymienionej sceny) był bezbłędny, więc postanowiłam go odtworzyć :):

Moja "Elsa" jest brunetką (udało mi się zmienić jedynie barwę tęczówek) :). Ta kolorystyka makijażu będzie pasowała niemal do każdego typu urody/koloru oczu. Jedynym elementem, który warto dopasować indywidualnie jest dcień pomadki. 
Makijaż rozpoczęłam od roztarcia na policzkach intensywnie czerwonej szminki. Dopiero potem nałożyłam jasny podkład - pomogło mi to uzyskać efekt cery "uszczypniętej mrozem" :). Bazą pod makijaż oka była biała kredka nałożona na powiece ruchomej, w wewnętrznym kąciku oka i na linii wodnej. Dzięki temu oczy wyglądają na większe (choć nie tak duże jak u bohaterki :)).
Kontur oka zaznaczyłam kredką - na dolnej powiece nałożyłam grafit, w linii górnej rzęs - głęboki granat. Następnie całą powiekę ruchomą pokryłam fioletowym cieniem, którego granice roztarłam w załamaniu brązem (polecam wypiekane cienie Hean Colour Celebration nr 286 i 285 - cudowny duet!). Blisko wewnętrznego kącika oka roztarłam połyskujący, łososiowy pigment, co dodatkow uwypukliło powiekę. Rzęsy pomalowałam czarnym tuszem (blondynkom polecam grafit, jak w oryginale :)) i dokleiłam sztuczne w zewnętrznych kącikach.
Usta Elsy mają sino-czerwony odcień, który świetnie podkreśla jej lodową aurę. Ja zdecydowałam się na równie mroźną, ale żywszą czerwień (kremowa szminka Mary Kay, red). Celowo zmniejszyłam usta modelki, nadając im wąski kształt, jak u Elsy.

Jeśli wzorujecie swoje makijaże na gwiazdach, aktorkach, modelkach spróbujcie poszukać inspiracji również w filmach dla dzieci :). Ich bohaterki, choć animowane, mają nieodparty urok, a nad stworzeniem ich wyglądu pracuje sztab ludzi, tak, by potem mogły nas zachwycić jednym gestem, uśmiechem, czy ułożeniem włosów. Disney jest w tym wypadku niekwestionowanym zwycięzcą :). Również kolory składające się na wygląd danej postaci, są nieprzypadkowe, często bardzo harmonijna i z powodzeniem można je wykorzystać w makijażu.

Komentarze

  1. Bardzo mi się podoba ten makijaż i Twój urok w tym makijażu. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale wspaniały pomysł z tym makijażem! Uwielbiam bajki Disneya- tej jeszcze co prawda nie miałam okazji zobaczyć, ale naprawdę bardzo bym chciała, bo słyszałam, że jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny ! sama wygladasz jak z bajki;)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękny makijaż-cudnie wyglądasz:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi się podoba ten makijaż, udało Ci się uchwycić jego "zimowość" cokolwiek to znaczy :P

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoją opinię, zachęcam do zadawania pytań - chętnie doradzę :). Chcesz dobrać kosmetyki, porozmawiać o możliwościach współpracy lub umówić warsztaty - napisz e-mail na martachowanska@wp.pl

Popularne posty