MAC MINERALIZE SKINFINISH VS GOLDEN ROSE MINERAL TERACOTTA POWDER - PORÓWNANIE
W tym poście porównuję dwa podobne produkty z różnych półek cenowych. Pudry mineralne: MAC Mineralize Skinfinish Natural i Golden Rose Mineral Terracotta Powder to kosmetyki, które cenię i stosuję zamiennie. Zapraszam na recenzję!
Zacznijmy od właściwości obu pudrów. Formuła mineralna pozwala na utrwalenie podkładu, zmatowenie i wzmocnienie efektu krycia. Pudry można nakładać pędzlem (utrwalenie, zmatowienie) lub gąbeczką (wzmocnienie krycia, można stosować zamiast podkładu).
Składy produktów są zbliżone, z przewagą dla MAC-a, który nie zawiera talku, ma więcej właściowości nawilżająco-ochronnych i posiada mniej konserwantów. Wykończenie pudrów jest niemal identyczne - Golden Rose jest odrobinę bardziej "jedwabisty" w konsystencji.
Opakownia, w obu przypadkach, solidne i zgrabne, MAC zawiera dodatkowo lusterko.
Porównuję ze sobą dwa kolory MAC - Light Plus, Golden Rose - 02.
Odcienie są bardzo zbliżone, mają podobne krycie i świetnie wyglądają na jasnej cerze (doskonale tuszują zaczerwienienia). W ofercie marki Mac znajdziecie więcej odcieni niż Golden Rose, w której wart uwagi jest także kolor 04 - piękny, satynowy bronzer.
Trwałość, wykończenie i wydajność pudrów jest tak zbliżona, że używam ich zamiennie, nie widząc różnicy w efekcie. Różnią się natomiast ceną - Mac kosztuje 135 zł, Golden Rose - 25 zł.
Serdecznie polecam Wam oba produkty, a preferującym bardziej ekonomiczną wersją podaję zamienniki dostępnych kolorów:
Mac Mineralize Skinfinish Natural Light Plus - Golden Rose Mineral Terracotta Powder 02
Mac Mineralize Skinfinish Global Glow - Golden Rose Terracotta Stardust 104
Mac Mineralize Skinfinish Light Flush - Golden Rose Teracotta Stardust 107
Mac Mineralize Skinfinish So Cylon - Golden Rose Teracotta Stardust 106
Mac Mineralize Skinfinish Warmed - Golden Rose Teracotta Stardust 105
Mac Mineralize Skinfinish Soft&Gentle - Golden Rose Mineral Teracotta Powder 08
Używacie któregoś z tych pudrów? Dajcie znać w komentarzach! :)
GOLDEN ROSE MINERAL TERACOTTA POWDER
Świetne porównanie obydwu nie miałam, ale kusisz :)....
OdpowiedzUsuńMam ochotę na ten z Golden Rose ☺
OdpowiedzUsuńNo i w takim wypadku GR wygrywa ;)
OdpowiedzUsuńAktualnie mam dwa pudry z Maca i odnoszę wrażenie, że nigdy nie dobiję dna. Nie żebym narzekała :)
OdpowiedzUsuńKusisz, och kusisz.
OdpowiedzUsuńDroga Marto chciałam się poradzić w kwestii baz pod makijaż.Planuję stworzyć swój podstawowy kufer wizażysty i spróbować swoich sił w makijażu na początek na rodzinie i koleżankach.Jaką bazę pod makijaż poleciłabyś dla cery suchej oraz mieszanej i tłustej w przystępnej cenie
OdpowiedzUsuń(nie kosztującej krocie).Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedz;)
Droga :) Wszystko zależy od tego pod jaki podkład będziesz stosować tę bazę i jaki efekt chcesz osiągnąć poprzez jej nałożenie. Z drogeryjnej półki warto sprawdzić rozświetlającą i matującą bazę Golden Rose. Pozdrawiam ciepło :)
UsuńDziękuję za odpowiedz.Rozmyślałam właśnie o bazie rozświetlającej z Golden Rose;)w przypadku cer mieszanych i tłustych zależy mi na macie,wygładzeniu oraz przedłużeniu trwałości makijażu. Super by było ujrzeć post o tej tematyce na twoim blogu droższe i tańsze zamienniki (mała sugestia)
OdpowiedzUsuńPomyślę nad tym :)!
UsuńA jaką ty stosujesz bazę matującą do makijaży?
OdpowiedzUsuńMAC prep and prime, Makeup Atelier Paris Antishine, wspomiania wyżej baza Golden Rose, a także preparat Mehron Skin prep pro dla bardzo matowego efektu. Pozdrawiam!
UsuńDziękuję za każdą udzieloną odpowiedz ;)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń