MAKIJAŻ BRWI - KOMPENDIUM

Podkreślenie brwi, to moim zdaniem, jeden z najważniejszych elementów makijażu. Dobrze pomalowane brwi nie tylko sa świetną "ramą" dla oczu, optycznie je powiększają i "unoszą", ale również wpływają na wygląd całej twarzy. Podkreślają rysy, zwężają zbyt szeroki owal, korygują kształt nosa... Warto poświęcić im chwilę. Przedstawiam mój ulubiony sposób na makijaż brwi.
Każda brew ma swój początek, szczyt i koniec łuku. Prawidłowe umiejscowienie tych punktów, gwarantuje jej idealny kształt. Dodatkowo należy pamiętać o regulacji brwi i bezwzględnym usuwaniu włosków znajdującym się nad i pod łukiem. Włoski zbyt długie lub "plączące" się można skracać małymi nożyczkami.
Na pewno znacie już sposób na wyznaczenie idealnych proporcji brwi, zaprezentowany na powyższym zdjęciu. Jest to bardzo dobry sposób, jednak sprawdzony jedynie w przypadku proporcjonalnych nozdrzy - jeśli mamy bardzo szeroki nos, brwi wyjdą nam zbyt "krótkie".
Tak wygląda "poprawiony" przeze mnie rysunek. Początek łuku wyznacza pionowa linia prowadzona od zewnętrznej krawędzi grzbietu nosa, najwyższy punkt brwi linia przecinająca źrenicę, a koniec - linia, którą wyznacza zewnętrzny kącika oka.

Rzadko jednak brwi rosną w takim kształcie (poszczycić się nim mogą najczęściej te z nas, które mają bardzo gęste, krzaczaste brwi poddane odpowiedniej regulacji) i musimy im pomóc makijażem.


Wyróżniamy dwie techniki makijaż brwi: linearną i włoskowania. Pierwsza daje mocniejszy efekt "wyrysowanych" brwi, druga polega na domalowywaniu brakujących włosków, co wygląda bardzo naturalnie.
Na rynku jest ogromny wybór produktów do makijażu brwi. Właścicielki pięknych, regularnych łuków wymagających jedynie ujarzmienia zadowolą się specjalnym żelem, brązowym tuszem lub bezbarwną odżywką. Brwi możemy wypełniać cieniami, kredką, pisakami lub produktami w kremie (idealnymi do malowania pojedynczych włosków). Możliwości jest wiele, a cel jeden - naturalny wygląd. Dlatego tak ważny jest dobór odpowiedniego koloru.
Brwi mają zazwyczaj chłodny, mysi odcień i takie kolory sprawdzą się na nich najlepiej. W nielicznych przypadkach możemy sięgnąć po czerń lub ciepłe odcienie brązu. Należy również pamiętać, by nie wypełniać brwi jednolicie kolorem i przyciemniać je w wybranych miejscach, dzięki czemu efekt będzie zbliżony do naturalnego.

Mój codzienny zestaw do makijażu brwi składa się z kilku świetnych (i tanich!) kosmetyków oraz wysłużonego pędzelka :). Zazwyczaj używam:
1. Dobrze zaostrzonej kredki Golden Rose nr 102.
2. Kultowej paletki Essence.
3. Żelu do brwi Catrice.
4. Kremowego, matowego cienia (na zdjęciu paletka Hean Hot Chocolate).

Poza tym bardzo lubię paletkę Catrice (szczególnie dla chłodnych typów urody), kremowy cień Maybelline Colour Tattoo Pernament Taupe (szczególnie dla rzadkich, cienkich włosków) oraz mineralny cień Mary Kay Espresso (dla ciemnych brwi).

JAK MALUJĘ MOJE BRWI? 

 

Zachęcam do obejrzenia filmiku, z całym procesem "na żywo" :).

Moje brwi są ciemne, ale dość rzadkie i krótkie. Wymagają wydłużenia i "dodania" włosków z przodu.


1. Brwi bez makijażu. Okolicę oka pokrywam korektorem i pudruję całość, łącznie z brwiami. Następnie szczoteczką wyczesuję nadmiar pudru. Dzięki temu brwi są ujarzmione, a kosmetyki mają lepszą trwałość.

2. Kredką zaznaczam dolną część łuku brwiowego aż do najwyższego punktu. Następnie przedłużam brew, malując linię od najwyższego punktu brwi do skroni.

3. W ten sam sposób nakładam ciemniejszy cień z paletki, delikatnie "wcierając" go we włoski.

4. Jaśniejszym cieniem zaznaczam początek łuku i wypełniam całość.

5. Utrwalam brwi żelem.

6. Nad i pod łukiem brwiowym nakładam jasny, matowy cień. Dzięki temu kształt brew jest bardziej wyraźna i uniesiona, a jej rysunek "czysty".

A jak wyglądają Wasze brwi? :)

Komentarze

  1. Świetny filmik !! Ja też uważam, że bez brwi ani rusz ;) Podkreślam je niemal identycznie, jak Ty ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo przydatny post, ja koryguje kształt henną. A Tobie polecam serum inveo na krótkie i rzadkie brwi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nigdy o tym w ten sposób nie myślałam:) muszę to sprawdzić na sobie. Przy ciemnej karnacji lepiej utrzymać ciemne wręcz czarne brwi czy może je rozjaśnić?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli natura dała Ci ciemne, wyraźne brwi to prawdopodobnie są one dla Ciebie najlepsze :). Staraj się tylko bardziej ich nie przyciemniać :).

      Usuń
  4. A co jeśli natura nie dała mi pięknego łuku brwiowego, tylko prosty, taki bez wyrazu? Przecież nie zmienię sobie kości twarzy? Nie znoszę swoich prostych brwi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właściwie to nie ma niczego piękniejszego - proste, regularne brwi nadają twarzy łagodny wyraz i wyglądają niezwykle naturalnie :). Z reguły są też szersze i gęstsze od "klasycznych" łuków, więc w razie potrzeby można je tak podregulować, by były bardziej uniesione. Powodzenia :)

      Usuń
  5. sposób super, ale czasochłonny. :) ja wszystko po prostu maluję eyebrow setem od miss sporty - najpierw zaznaczam na dole linę skośnym pędzlem, później wypełniam, a na końcu wyczesuję - efekt fajny i naturalny.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoją opinię, zachęcam do zadawania pytań - chętnie doradzę :). Chcesz dobrać kosmetyki, porozmawiać o możliwościach współpracy lub umówić warsztaty - napisz e-mail na martachowanska@wp.pl

Popularne posty