DEATH BY CHOCOLATE - PALETA CIENI || TYDZIEŃ Z MAKEUP REVOLUTION I EKOBIECA.PL
Ta paleta cieni wygląda jak czekolada. Jeśli ją powąchasz, poczujesz delikatny zapach kakao. Być może nawet spróbujesz ją ugryźć! :) Przekonajmy się, czy zawartość jest równie apetyczna.
Warto zaznaczyć, że paleta jest "mocno inspirowana" słynną Chocolate Bar Too Faced. Opakowanie jak i kolorystyka oraz wykończenie cieni są podobne. Tabliczka MUR jest wykonana z twardego plastiku zamykanego na "zatrzask". W środku znajdziemy lusterko i 16 cieni.
Kolory mają słodkie nazwy :) i są naprawdę zróżnicowane. Znajdziemy tu 7 matów idealnych do modelowania powieki i nadawania głębi. 9 cieni ma błyszczące wykończenie idealne do akcentowania lub rozświetlania okolic oczu. Na folii zabezpieczającej podana jest nazwa każdego koloru
Muszę przyznać, że kolorystyka jest świetna, znajdziemy tu zarówno cienie chłodne i ciepłe, a świetnym rozwiązaniem jest "powiększenie" jasnych cieni, których często zużywamy więcej. Pierwszy z lewej to jasny, matowy beż, idealny jako cień bazowy. Ostatni u dołu to satynowy rozświetlający cień, przypominający mi INGLOT'a nr 395.
Tak wyglądają cienie na skórze w świetle dziennym (patrząc od góry, od lewej w układzie paletki). Mają dobrą pigmentację, są kremowe i nie sypią się w trakcie nakładania
Kolory ładnie łączą się ze sobą i aplikacja jest przyjemna. Jeśli lubisz robić makijaż polegający na rozświetlaniu powieki ruchomej i przyciemnianiu zewnętrznego kącika, to tymi cieniami wykonasz do w kilka minut. Jednak przy bardziej skomplikowanym cieniowaniu (np. przy łączeniu kilku podobnych cieni), trzeba być uważnym. Najlepiej, według mnie, rozcierać te cienie na bazie wzmacniającej kolor (np. Hean). Dzięki temu naprawdę wydobędziesz każdy z nich i nie zrobisz burej plamy. Trwałość cieni jest bardzo dobra, zaczynają "blaknąć" po ok. 8 godzinach.
Najczęściej wykonuje tą paletką makijaże dzienne, ale dla Was na pewno wieczorową propozycję, by pokazać jej możliwości. :)
Skusicie się? :)
W drogerii Ekobieca paletę możesz kupić z 20 % zniżką:
Promocja trwa do 3 maja 2015.
Kod zniżkowy: MUR20NEW
Codziennie będę recenzować dla Was nowy kosmetyk! :)
Obejrzyj filmik TUTAJ i napisz, o czym chciałabyś przeczytać w kolejnym poście :).
Mnie kusi Too Faced. MUR mnie denerwuje swoim podrabianiem wszystkiego takim perfidnym.
OdpowiedzUsuńMazialam tester bualej czekoladki i maty były ok ale cienie perłowe masakrycznie się sypały i pędzelkiem cieżko było uzyskać dobry pigment.
Uwielbiam paletki MUR :) Bardzo podobają mi się wszelkie brązy.
OdpowiedzUsuńMam ją jest świetna!
OdpowiedzUsuńBardzo mnie kusi ta paleta :-P
OdpowiedzUsuńcałkiem fajnie się prezentują te cienie ;)
OdpowiedzUsuńgenialne maja to opakowanie;)
OdpowiedzUsuńMam ją i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńMarzy mi się ta paletka :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorki
OdpowiedzUsuńDla mnie lepsza jest ta biała czekoladka :)
OdpowiedzUsuńPiękna! Chyba podoba mi się najbardziej ze wszystkich :)
OdpowiedzUsuńz taką paletką można sobie już trochę zaszaleć na powiece :)
OdpowiedzUsuńExtra :) Super ... Kolorek :)
OdpowiedzUsuńTeresa Soroka :)
Bardzo fajna niespotykana paletka i ekstra kolory :)
OdpowiedzUsuńJest świetna ta paletka !!! Bardzo mi się podoba, fajnie byłoby wygrać ją !
OdpowiedzUsuńDzień dobry! Gdzie kupić urządzenie do mezoterapii bezigłowej? Będę wdzięczna))
OdpowiedzUsuń